Powiesiła się w celi


24 lipca popełniła samobójstwo. Przypomnijmy, że została aresztowana ponad rok temu. Od tego czasu przebywała w katowickim areszcie śledczym. Sprawczyni jednej z najokrutniejszych zbrodni, które popełniono na Śląsku w ostatnich latach, oczekiwała na proces w sześcioosobowej celi. W minioną niedzielę nie wyszła razem ze współwięźniarkami na spacer. Pozostała w celi, tłumacząc tym, iż źle się czuje. Gdy została sama, powiesiła się. Pomimo szybkiej akcji reanimacyjnej nie udało się jej uratować. Jak wyjaśnił pułkownik Piotr Stęczniewski, dyrektor Aresztu Śledczego w Katowicach, kobieta znajdowała się w nie najgorszym stanie psychicznym i nie przejawiała skłonności samobójczych. Gabrieli M. prokuratura postawiła zarzuty zabójstwa męża, przywłaszczenia pieniędzy oraz usiłowania wyłudzenia 10 mln zł okupu. Kobiecie groziło dożywotnie więzienie. Jej śmierć nie zamyka jednak sprawy, ponieważ prokuratura nadal bada powiązania spółki Komart z wysoko postawionymi przedstawicielami branży górniczej. (MS)

Komentarze

Dodaj komentarz