Jął namawiać chłopów, by za opłatą zgodzili się zasiać, uprawiać i zebrać chmiel. Opowiadał, jak piwem raczyli się mieszkańcy Mezopotamii czy Egiptu oraz skąd sprowadzano chmiel do Polski. Tak rozpoczęła się kolejna zabawa plenerowa, którą zorganizowała fundacja Zamek Chudów. – Co roku urządzamy historyczne imprezy odnoszące się do różnych wydarzeń i za każdym razem staramy się przybliżać ludziom coś nowego – mówi Andrzej Sośnierz, prezes fundacji. Publiczność zobaczyła spektakl poświęcony początkom browarnictwa na polskiej wsi. Historię chudowskich chłopów, którzy z nudów dali się przekonać książęcemu piwowarowi do zakontraktowania uprawy chmielu, na wesoło przybliżyli aktorzy Teatru Gry i Ludzie z Katowic w trzyaktowym przedstawieniu pt. „Jak chłopi z Chudowa poszli sprzedawać chmiel do browaru w Tychach i co z tego wyniknęło”.Warto też było zajrzeć do zamkowego muzeum, gdzie organizatorzy przygotowali kilka ciekawych wystaw, m.in. ekspozycję znalezionych na terenie zamku historycznych kafli, naczyń oraz narzędzi. Była też okazja do obejrzenia alkowy dawnych właścicieli zamku oraz bogato zdobionych strojów tamtej epoki. Tłumy zwiedzających przyciągała wystawa, którą urządziło Tyskie Muzeum Piwowarstwa. O poszczególnych eksponatach opowiadali Jacek Kantor i Michał Kopeć, przewodnicy tyskiej placówki. Królowały tam stare butelki używane niegdyś do rozlewania piwa, ozdobne butelki herbowe czy kufle. Chudowskie spotkanie z historią chmielu, browarnictwa i piwa naszpikowane było masą humoru i zabawy. Na koniec wszyscy wspólnie śpiewali pieśni biesiadne.
Tekst i zdjęcia: (MS)
Komentarze