20021302
20021302


Wodzisław zgłosił unikatową instalację grzewczą, nazywaną potocznie pompą ciepła. Dzięki niej blisko 40 mieszkań oraz lokali użytkowych z zasobów komunalnych w rejonie ulic Styczyńskiego, Aptecznej i Św. Jana w rynku ogrzewanych jest energią pobieraną z wnętrza ziemi. Ten sposób pozyskiwania ciepła zaliczany jest do najczystszych pod względem ekologicznym. W zasadzie cały proces czerpania i przekazu energii nie wywołuje żadnych negatywnych skutków w środowisku przyrodniczym. Jest jeszcze i profit ekonomiczny: w fazie eksploatacji użytkownik ponosi już jedynie koszty związane z zasilaniem pomp elektrycznych oraz konserwacją urządzeń. W porównaniu z lawinowo rosnącymi cenami węgla czy koksu, te są znikome.Wodzisławski pomysł już wcześniej został doceniony, zdobywając tytuł laureata w ogólnopolskim konkursie ekologicznym pod nazwą „Nasza gmina chroni klimat”. A trzeba zaznaczyć, że nie było to jedynie honorowe wyróżnienie, lecz 450 tys. zł dotacji skierowanej na realizację projektu budowy pompy ciepła.Ostatecznie cała inwestycja kosztowała ponad 1,8 mln zł. Ale zdaniem fachowców, korzyści z niej płynące są nie do przecenienia. Pomysł zastosowania pompy ciepła jest częścią szerszego programu walki z dymiącymi kominami w centrum miasta. Wcześniejsza termomodernizacja kilku kamienic w rynku spowodowała likwidację dziesiątków pieców węglowych. Ocieplone i wyposażone w nowoczesną stolarkę okienną budynki ogrzewane są energią elektryczną. Podobny los spotkał kilkaset pieców węglowych w rejonie najstarszych wodzisławskich bloków mieszkalnych. Tu również dokonano ocieplenia budynków, a mieszkania ogrzewane są ciepłem z centralnej magistrali PEC-u. W tej części miasta od kilku lat wyraźnie daje się odczuć poprawę jakości powietrza.

Komentarze

Dodaj komentarz