Najprawdopodobniej kierowcy zmienią opinię o tym skrzyżowaniu po zakończeniu jego modernizacji. W miejsce zbiegu ulic, przy którym tylko nieliczni orientowali się komu przysługuje pierwszeństwo jazdy, powstanie rondo. Korzystając z doświadczeń jakie przyniosło powstanie w mieście kilku takich skrzyżowań projektodawcy uznali, że budowa ronda będzie w tym miejscu najrozsądniejszym rozwiązaniem.Prace przy wytyczaniu nowego przebiegu jezdni ulic Arki Bożka, Sybiraków i alei Piłsudskiego prowadzone są od kilkunastu dni pełną parą. Wykonawcą inwestycji jest katowicki oddział firmy Strabag. Jej pracownicy muszą pracować w pocie czoła, gdyż termin realizacji tego przedsięwzięcia ustalony został na koniec lipca br.- Trudno w tej chwili wyrokować ile przyjdzie miastu zapłacić za przebudowę tego skrzyżowania. Z pewnością kwota nie będzie duża, bo pieniądze pochodzą głównie z Unii Europejskiej (500 tys. euro) i budżetu państwa (250 tys. euro). Z kasy miasta dopłacimy jedynie brakującą kwotę, nie przekraczającą połowy kosztów inwestycji. Przetarg na wyłonienie wykonawcy tej inwestycji przeprowadzony został w Cieszynie w siedzibie euroregionu „Śląsk Cieszyński”, za którego pośrednictwem udało nam się pozyskać środki w funduszów pomocowych UE - mówi wiceprezydent Krzysztof Gadowski.Wstępny kosztorys inwestorski przebudowy skrzyżowania na alei Piłsudskiego opiewa na kwotę 5 mln zł. Zważywszy, że dzięki pieniądzom pozyskanym z Unii Europejskiej i budżetu centralnego, miasto otrzymało 2,7 mln zł to inwestycja ta może kosztować Jastrzębie ok. 2 mln zł. Jednak ostateczną kwotę poznamy dopiero po rozliczeniu kosztów przez zarząd euroregionu.
Komentarze